Twórca gry Doom chciał stworzyć nową strzelankę w UE5, ale nagle stracił całe finansowanie – jego żona zamieściła w sieci prośbę o pomoc.

0
15
The-Doom-inventor-wanted-12

Twórca gry Doom, John Romero, stracił swój nowy projekt strzelanki z powodu nagłego wstrzymania finansowania. Jego żona publicznie zwróciła się do branży o pomoc dla dotkniętego tym problemem zespołu deweloperów.

Wielu z was zapewne słyszało już nazwisko John Romero: ten weteran branży gier i współtwórca Doom był o krok od ponownego zrewolucjonizowania gatunku dzięki zupełnie nowej strzelance opartej na silniku Unreal Engine 5.

Jednak na razie marzenia te nie mają szans na realizację. Nagłe wstrzymanie finansowania zakończyło projekt i spowodowało, że cały zespół znalazł się bez pracy.

Cięcia Microsoftu dotknęły również studia partnerskie

Znikąd nadeszła zła wiadomość dla studia deweloperskiego Romero Games: Brenda Romero, projektantka gier, żona Johna Romero i współzałożycielka studia, podzieliła się tą druzgocącą wiadomością w publicznym oświadczeniu. Późnym wieczorem dowiedzieli się, że wydawca wycofał finansowanie gry:

Decyzja ta została podjęta „na bardzo wysokim szczeblu wydawcy” i pozostawała poza zakresem wpływów studia deweloperskiego.

Szczególnie irytujące jest to, że według własnej opinii projekt był pełnym sukcesem. Brenda Romero podkreśla, że zespół osiągnął wszystkie kamienie milowe na czas, przeszedł wszystkie wewnętrzne kontrole i otrzymał same pochwały za jakość swojej pracy.

Główny projektant poziomów Sebastian Bica napisał na LinkedIn:

To ogromny, nagły i nieoczekiwany cios dla projektu, który był innowacyjny, dobrze funkcjonował, a przede wszystkim sprawiał nam wiele radości. Ostatnie ponad dwa lata były fantastyczne, współpraca z wszystkimi była świetną zabawą i na zawsze zachowam w pamięci wszystkie wspólne chwile i wspomnienia! Szkoda, że nie możemy dokończyć projektu!

Najbardziej znanym tytułem Romero Games była gra Empire of Sin. Zwiastun mafijnej gry XCOM można obejrzeć tutaj:

Emocjonalny apel o pomoc w sieci

Konsekwencje dla Romero Games są katastrofalne: Według doniesień prawie wszyscy pracownicy, czyli blisko 100 osób, zostali zwolnieni. Wielu programistów potwierdziło na portalach społecznościowych, takich jak LinkedIn, utratę pracy i bezpośrednio powiązało ją z cięciami w Microsoft.

W środku chaosu Brenda Romero zwróciła się do opinii publicznej z emocjonalnym apelem:

Opisuje ten dzień jako „niezwykle trudny”, a zespół jako całkowicie załamany. Wielu pracowników współpracowało ze sobą od ponad dziesięciu lat, a niektórzy nawet od ponad 20 lat.

W swoim oświadczeniu prosi branżę o wsparcie dla swojego zespołu: „Jeśli słyszycie o jakichkolwiek możliwościach lub możecie w jakikolwiek sposób pomóc naszemu niesamowitemu zespołowi, prosimy o kontakt”.

Oficjalna przyszłość Romero Games jest obecnie niejasna. Nagła utrata głównego projektu i liczne zwolnienia w krótkim czasie wskazują jednak, że irlandzkie studio deweloperskie wkrótce zamknie swoje podwoje.