27 C
Berlin
środa, 1 maja, 2024

Czy Vanguard będzie zbawieniem dla Warzone? 4 powody dlaczego

Follow US

80FaniLubię
908ObserwującyObserwuj
57ObserwującyObserwuj

Antycheat, nowa mapa i więcej: nowe Call of Duty przynosi cztery ważne zmiany do Battle Royale.

Call of Duty: Vanguard zrzuciło okładki – a ujawnienie nowego CoD-a powinno wywołać głośne okrzyki radości także u wielu fanów Warzone. Ponieważ rozwiązania dla największych problemów Battle Royale są wreszcie w zasięgu ręki!

Warzone cierpi obecnie przede wszystkim z powodu cheaterów. Ale jest jeszcze wiele innych frontów, na których gra się zmagała, zwłaszcza od czasu wydania Cold War. Problemy techniczne, trudności z balansowaniem i inne. Teraz fala może się wreszcie odwrócić: Wyjaśniamy najważniejsze zmiany i dajemy wam naszą opinię na temat tego, jak będą one wyglądały.

4 powody, dla których Vanguard to dobra wiadomość

The Anti-Cheat

Co zostało ogłoszone? Wraz z nową mapą (więcej na ten temat w następnym akapicie), do Warzone w końcu zawita system antycheatowy! Nie ma jeszcze dokładnej daty premiery, ale powinna być gotowa do 2021 roku – prawdopodobnie w trakcie 1 sezonu Vanguard. Twórcy gry już teraz zwiększają nacisk w walce z oszustami:

Nasze zdanie: Jeśli gracz Warzone znalazłby magiczną lampę, która spełniłaby jego jedno życzenie – wybrałby skuteczny antycheat. Niewiarygodne, jak wielu cheaterów i hakerów pojawiło się w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Dla wielu graczy był to powód do całkowitego odwrócenia się od Warzone, ponieważ przez długi czas wyglądało na to, że twórcy ignorowali największy problem gry.

Tylko ta innowacja może być zbawieniem Warzone – ponieważ problem cheaterów jest zdecydowanie największym zagrożeniem dla Battle Royale. Konkurencja wyraźnie wyprzedziła grę, Fortnite opiera się nawet na dwóch różnych antycheatach.

Jeśli deweloperzy w końcu się z tym uporają, za jednym zamachem odzyskają ogromną kupę utraconego zaufania graczy. Od czasu do czasu naprawdę zły nastrój w społeczności może w końcu znów zamienić się w entuzjazm – nie mogę się doczekać! Teraz to po prostu musi działać, antycheat.

Nowa mapa

Co zostało ogłoszone? Nowa mapa Warzone zostanie wydana przed końcem 2021 roku i naturalnie będzie pasować tematycznie i wizualnie do settingu WW2. Twórcy gry obiecują nowe funkcje, według wiarygodnych plotek mapa będzie jeszcze większa niż Verdansk. Najprawdopodobniej ponownie będą to mapy multiplayer z gry głównej, których Vanguard w momencie premiery ma już 20. Dalsze informacje zostaną opublikowane w ciągu najbliższych kilku tygodni.

Goodbye Verdansk, hello World War II! Nowa mapa ma się ukazać jeszcze w 2021 roku.
Goodbye Verdansk, hello World War II! Nowa mapa ma się ukazać jeszcze w 2021 roku.

Nasze zdanie: Nowa mapa była – po antycheacie – zdecydowanie najbardziej pożądaną funkcją przez graczy Warzone. Wielu było rozczarowanych powierzchownymi zmianami, jakie przyniosła zimna wojna – wszędzie można było przeczytać „tylko filtr na Instagramie”. I niestety krytyka nie była zbyt daleko posunięta, poza kilkoma ładnymi nowymi miejscami, takimi jak siatka, nic tak naprawdę się nie zmieniło. Po dwóch, trzech meczach zmęczyłeś się bogatszą kolorystyką i ujawniły się wady – na przykład oślepiająco jasne światło słoneczne.

Prawdopodobnie jestem jedyną osobą, która naprawdę będzie opłakiwać Verdansk, ale nawet ja muszę przyznać: Czas na coś nowego jest już dojrzały. Inne Battle Royales już dawno pozostawiły Warzone daleko w tyle, jeśli chodzi o różnorodność i bogactwo map. Miejmy nadzieję, że wyścig w celu nadrobienia zaległości rozpocznie się już teraz!

The Developers

Co zostało ogłoszone? Tym razem nie ma zmian w zarządzaniu Warzone, Raven Software pozostaje studiem developerskim odpowiedzialnym za grę. Poprzednim razem było inaczej – w momencie premiery Cold War, Infinity Ward przekazało pochodnię firmie Raven Software. Co niestety przeszło dość buńczucznie.

Nasze zdanie
: Raven Software zbiera mieszane opinie od czasu przejęcia Warzone. Z jednej strony, wiele z ich decyzji dotyczących balansu czy nowej zawartości nie było popularnych. Z drugiej strony, znacznie poprawili komunikację z graczami, jeśli porównać ją do cichych czasów Modern Warfare. W międzyczasie bardziej otwarcie radzą sobie z problemami, a nawet zaskakująco spokojnie przyjmują duże przecieki.

Przejęcie Warzone z pewnością nie było łatwe dla Raven Software, zwłaszcza, że musieli oni również poradzić sobie ze skomplikowanym połączeniem z Cold War. Dopiero od kilku miesięcy mam wrażenie, że odnaleźli swoją wizję Warzone i z determinacją ją realizują. Dlatego uważam, że to fantastyczne, że tym razem nie ma zmiany dewelopera, ale że Raven pozostaje u steru z całym doświadczeniem, jakie zdobyła.

Oczywiście chcemy poznać Twoją opinię: Co sądzisz o całej sprawie? Która zmiana daje Ci największe nadzieje w Warzone? A może jesteś zasadniczo krytyczny wobec wydania Vanguard? Nie krępuj się dać nam znać w komentarzach.

Michael
Michael
Wiek: 24 lata Pochodzenie: Niemcy Hobby: gry, piłka nożna, tenis stołowy Zawód: redaktor online, student

RELATED ARTICLES

Jeff Bridges potwierdza powrót do Tron 3 i rzuca okiem na poprzedni film

Aktor ponownie wcieli się w Kevina Flynna w Tron: Ares, choć swój występ w Legacy określa jako "dziwaczny" Czy...

(Gracze chcą, abyś z nimi rozmawiał) – deweloper Larian wyjaśnia, dlaczego marketing jest dla niego beznadziejny

Wiodący deweloperzy w Larian mają mocne słowa przeciwko tradycyjnym kampaniom marketingowym i PR. Uważają, że trzeba po prostu normalnie...

Remedy Entertainment: Co dalej po Alan Wake 2?

Remedy Entertainment z sukcesem rozpoczęło rok 2024 i zaprezentowało nowe dane finansowe po premierze gry Alan Wake 2. Ten...