Strzelanka z łupami ma więcej broni palnej, niż moglibyśmy wykorzystać w całym naszym życiu.
Broń była zawsze tak jakby masłem na chlebie Borderlands. Czym byłaby dobra strzelanka loot shooter, gdyby nie można było co chwilę znaleźć nowej broni i skrupulatnie porównywać jej parametry z aktualnym wyposażeniem!
Również Borderlands 4 ponownie chwali się astronomicznymi liczbami: dyrektor gry Adam May z Gearbox potwierdza teraz na blogu Epic, że będzie ich ponad 30 miliardów .
I nie, to nie jest literówka. To naprawdę 30 000 000 000 broni.
Naprawdę, naprawdę, naprawdę długa lista broni
W przypadku dużych gier publikujemy w GameStar częściej listy broni do nowych strzelanek. Mamy jednak nadzieję, że zrozumiecie, że w przypadku Borderlands 4, biorąc pod uwagę te liczby, po prostu zrezygnowaliśmy. Bo taki artykuł byłby wtedy stosunkowo… hm, obszerny.
Zapytałem sztuczną inteligencję, ile stron można by się spodziewać. Oto wynik:
Arkusz papieru formatu A4 przy standardowej wielkości czcionki w programie Word i prostym odstępie między wierszami może pomieścić zazwyczaj około 100 wierszy.
Ponieważ każda broń zostanie prawdopodobnie zapisana w formie listy, całkowitą liczbę potrzebnych stron można obliczyć w następujący sposób:
30 000 000 000 wpisów po 100 wierszy na stronę = 300 000 000 stron
Chciałem jeszcze obliczyć, ile lat autor musiałby pracować nad tą listą, ale to chyba zbyt daleko posunięta kalkulacja.
Jak to robi Borderlands?
Oczywiście wszystkie te bronie nie są budowane ręcznie. Zamiast tego Borderlands 4 wykorzystuje wyrafinowany system, który proceduralnie generuje broń z dużej puli komponentów.
W ten sposób powstają szalone i egzotyczne kombinacje we wszystkich możliwych kształtach i kolorach, z różnymi cechami producenta, trybami ognia, nasadkami i efektami żywiołów. Podobno w tym generatorze losowym miesza się aż 2000 komponentów.
Już w poprzedniej części proceduralna kreacja wygenerowała ponad miliard różnych broni. W kolejnej części twórcy najwyraźniej znaleźli sposób, aby zwiększyć tę liczbę 30-krotnie.
Nowością jest to, że po raz pierwszy w historii serii można łączyć elementy różnych producentów w jednej broni.
Liczy się wygląd
Jak gracze mogą w ogóle rozróżnić wszystkie te pistolety? Według Adama Maya z Gearbox, właśnie to jest kluczową kwestią dla zespołu deweloperów:
Projektanci i graficy w zespole nieustannie się spierają. Chcemy mieć pewność, że wygląd zewnętrzny odpowiada funkcjonalności mechanicznej. Jeśli chcesz mieć broń, która strzela naprawdę szybko, jej konstrukcja musi być opływowa, kanciasta i agresywna. Jeśli broń wystrzeliwuje naprawdę potężne pociski, powinna być duża, masywna i potężna.
Jakiej broni będziecie szukać, gdy 12 września pojawi się Borderlands 4? Czy perspektywa 30 miliardów różnych egzemplarzy jest dla Was bardziej kusząca, czy może raczej odstraszająca? Podzielcie się swoją opinią na temat arsenału gry w komentarzach poniżej!