Kiedy żarty stają się zbyt częste
SeriaSeria Borderlands zawsze była znana z dziwacznego humoru, absurdalnych postaci i przesadzonych dialogów. Jednak w Borderlands 3 ten ton przestał się podobać wielu fanom, a przesadna komedia spotkała się również z krytyką ze strony twórców z Gearbox. „W najgorszych momentach wydawało się to parodią nas samych” – przyznaje dziś studio w rozmowie z IGN.
Już podczas tworzenia gry pojawiły się wewnętrzne wątpliwości. Autor Taylor Clark wspomina: „Od początku zależało mi na realistycznym tonie.
Sam Winkler od razu dał mi do zrozumienia, że jeśli spróbuję wprowadzić do gry mem, odwiedzi mnie z kijem baseballowym”. To, co brzmi jak żart, było jednak poważną sprawą: żarty nie powinny istnieć same dla siebie, ale zawsze powinny funkcjonować w kontekście uniwersum Borderlands. Podczas gdy Borderlands 3 często sprawiało wrażenie maratonu gagów, czwarta część ma ponownie znaleźć równowagę między humorem a fabułą – z postaciami, które pomimo całej swojej absurdalności pozostają wiarygodne.
„Traktujemy nasze postacie poważnie”
Po pełnej żartów fabule Borderlands 3 i poleganiu na humorze toaletowym, Gearbox stwierdziło, że&#stworzyli bardziej realistyczną fabułę dla Borderlands 4, które pojawi się 12 września. https://t.co/tIzjdzLJkv pic.twitter.com/oCucDuj4tB
— IGN (@IGN) 25 sierpnia 2025 r.
Jednym z powodów nowego podejścia jest również świat gry. Borderlands 4 przenosi graczy do Kairos, planety rządzonej przez brutalnego dyktatora – znacznie mroczniejszej niż chaotyczna Pandora. Przesadnie głupkowaty ton po prostu nie pasowałby tutaj.
Autorzy znaleźli inspirację w nieoczekiwanym miejscu: Star Trek: Lower Decks. Sam Winkler wyjaśnia: „To szalona, komediowa seria, ale działa, ponieważ traktuje swoje postacie poważnie. Właśnie to chcemy osiągnąć”. Humor pozostaje, ale jest osadzony w realiach – postacie nie powinny stać się pośmiewiskiem, ale powinny wydawać się autentyczne, nawet jeśli otoczenie pozostaje chaotyczne.
Cel: świat, który pomimo żartów i dziwnych momentów wydaje się spójny, a jego historia nie cierpi z powodu komedii. Winkler podsumowuje: „W Borderlands 3 czasami przekraczaliśmy granicę. Tym razem chcemy pokazać, że można połączyć lekkość, humor i silne postacie”.
Wkrótce okaże się, czy nowy kierunek się sprawdzi: 12 września 2025 r. ukaże sięBorderlands 4 na PC, PlayStation 5 i Xbox Series X/S, a 3 października 2025 r. pojawi się wersja na Switch 2.