3.3 C
Berlin
wtorek, 23 grudnia, 2025

4 zupełnie nowe szczegóły dotyczące Battlefield 6: powrót klasycznych map, boty w trybie wieloosobowym i dlaczego zniszczenia są ograniczone

Follow US

80FaniLubię
908ObserwującyObserwuj
57ObserwującyObserwuj

Podczas wydarzenia poświęconego trybowi wieloosobowemu BF6 w Hongkongu ujawniono nowe informacje. Oto ich podsumowanie.

Tuż przed tym, jak pierwsi gracze będą mogli rzucić się w wir beta testów Battlefield 6, twórcy ujawnili nowe szczegóły dotyczące rozgrywki w tej strzelance.

Po raz pierwszy twórcy mówią również bardziej szczegółowo o swoich planach dotyczących zawartości po premierze. Podsumowujemy najnowsze informacje.

Skąd pochodzą te informacje? W ramach prezentacji BF6 w Hongkongu tajwańska strona internetowa GNN przeprowadziła wywiad z twórcami DICE. Opieramy się na tłumaczeniach z angielskiej prasy.

Powrót wielkich legend map

Główna projektantka Anna Narrevik z Battlefield Studios ogłasza, że „klasyczne mapy” powrócą na podstawie „opinii i próśb fanów”. Zespół deweloperów zamierza wybrać mapy, które „przywrócą ducha starych, dobrych czasów Battlefielda”, jak podano w oświadczeniu.

W momencie premiery dostępna będzie operacja Firestorm z BF4, a oświadczenie Narrevik powinno dać wielu weteranom BF nadzieję na ponowne spotkanie z operacjami Metro, Strike at Karkand, Arica Harbor lub Wake Island.

Potwierdzono obecność botów w trybie wieloosobowym

W razie potrzeby żołnierze AI będą automatycznie uzupełniać serwery Battlefield 6, jeśli nie będzie wystarczającej liczby graczy – na przykład w bardziej odległych regionach lub w godzinach, kiedy niewielu użytkowników jest online. Z oświadczenia nie wynika, czy funkcję tę będzie można wyłączyć.

Twórcy podkreślają jednak, że gracze zawsze będą mieli pierwszeństwo. Mecze w 100% z prawdziwymi graczami będą zawsze miały pierwszeństwo w matchmakingu, zanim zostaną użyte boty.

Większe aktualizacje będą pojawiać się co kwartał

Co będzie po premierze? DICE po raz pierwszy potwierdza, że planuje regularne aktualizacje kwartalne. Oznaczałoby to większe poprawki i dodawanie nowej zawartości co trzy miesiące – pierwsza aktualizacja mogłaby więc pojawić się mniej więcej w połowie grudnia.

W rozmowie z GameStar producent DICE Philipp Girette zdradził: „BF6 to gra z usługami na żywo. Usługi te zostaną uruchomione wkrótce po premierze. Będą one oferować to, czego oczekują fani: mapy, tryby, broń, wydarzenia i tak dalej”.

Zniszczenie z (całkowicie świadomymi) ograniczeniami

Dużą zaletą Battlefield 6 jest powrót zniszczeń na dużą skalę. Od czasów Bad Company 2 mapy Battlefield nie były tak szczegółowo niszczone. System jest jednak ograniczony i nie każdy budynek i ściana mogą zostać zniszczone.

Według DICE jest to świadoma decyzja projektantów. Twórcy wyjaśniają: „Naszym celem nie jest całkowite zrównanie z ziemią całych obszarów, na których nie zostanie nic. Zamiast tego zniszczenia mają uczynić otoczenie bardziej inspirującym – przede wszystkim poprzez ekscytujące zmiany w scenerii”.

RELATED ARTICLES

Blizzard z historyczną zapowiedzią: rok 2026 ma być „największym rokiem w historii firmy” – co kryje się za tą...

Prezes Blizzarda Johanna Faries nie przebiera w słowach: rok 2026 ma przyćmić wszystkie dotychczasowe lata działalności studia. Od dawna...

Total War: Medieval 3 może być gotowe wcześniej, niż wielu się obecnie wydaje

Medieval 3 zostało zaprezentowane, ale nadal znajduje się w fazie przedprodukcyjnej. Według twórców nie oznacza to jednak, że gra...

Ambitna gra MOBA miała stać się „kolejną grą na 10 000 godzin”, ale po zaledwie pół roku wyłącza serwery.

Firma Theorycraft Games ogłosiła, że za kilka miesięcy wyłączy grę battle royale MOBA Supervive. Gry MOBA, takie jak League of...