LEGO Game Boy z modelu staje się działającą konsolą do gier.
LEGO Game Boy jest, przynajmniej z punktu widzenia graczy, jednym z najbardziej ekscytujących modeli duńskiego producenta zabawek ostatnich miesięcy. Techniczna majsterkowiczka rozpoczęła właśnie projekt, w ramach którego zamierza przekształcić model w działające urządzenie przenośne.
LEGO Game Boy staje się Game Boyem
Majsterkowiczką jest Natalie the Nerd, która na stronie X już wkrótce po zaprezentowaniu modelu LEGO ogłosił, że chce stworzyć z niego „prawdziwego” Game Boya. Zabawa ta przerodziła się następnie w prawdziwy projekt.
W artykule na blogu Natalie the Nerd podzieliła się ostatnio swoimi pierwszymi postępami.
Początkowo pracowała głównie z obrazami produktów, ale w międzyczasie kupiła model już dwukrotnie i przebudowała go.
Jej planem jest zastąpienie atrapy wyświetlacza modelu prawdziwym wyświetlaczem i niestandardową płytką drukowaną. Płytka drukowana ma być również połączona z adapterem, aby można było korzystać z oryginalnych gier.
Ponieważ sprzęt musi być jak najbardziej kompaktowy, zdecydowała się na procesor MGB z Game Boy Pocket, a nie na oryginalny. Zaletą jest to, że pamięć VRAM jest już zintegrowana i nie znajduje się obok. Planowała również wykorzystać przyciski LEGO z modelu, ale ostatecznie musiała je wymienić na przyciski wydrukowane w 3D, aby można było z nich normalnie korzystać. W nowszym poście na X przedstawia swoje postępy:
Jestem kobietą słowa.
Lego Game Boy – z działającym Game Boyem w środku (nie emulator) https://t.co/IKORWOhaO4 pic.twitter.com/teMcLtrVLX
— natalie (@natalie_thenerd) 1 października 2025 r.
W rzeczywistości już teraz na modelu LEGO można grać w prawdziwe gry Game Boy, takie jak Tetris czy Pokémon. Po zakończeniu projektu konstruktorka chce podzielić się planami ze wszystkimi zainteresowanymi za pośrednictwem Discorda.
Wyjaśnia jednak, że jest to raczej „obiekt prezentacyjny”, a nie pełnoprawny zamiennik Game Boya. Ponadto jest to projekt hobbystyczny, więc pracuje nad nim tylko w wolnym czasie i nie może powiedzieć, kiedy naprawdę go ukończy.