27.3 C
Berlin
piątek, 8 sierpnia, 2025

Gladn Age 4 nazywa się Dreadwolf, a premiera odbędzie się później niż oczekiwano

Follow US

80FaniLubię
908ObserwującyObserwuj
57ObserwującyObserwuj

Wreszcie pojawiły się nowe informacje na temat nadchodzącej gry fabularnej: kolejny Dragon Age ujawnił swój tytuł i logo. I już teraz ujawniają całkiem sporo.

Kurtyna opadła, Dragon Age 4 ujawnił nowe informacje. Na przykład, że gra fabularna nie nazywa się Dragon Age 4, ale Dragon Age: Dreadwolf. Po raz pierwszy zobaczyliśmy też oficjalne logo, a co ważniejsze, pojawiły się informacje o premierze. Podsumowujemy wszystko, co najważniejsze, a poniżej opisujemy, co tytuł zdradza na temat fabuły i miejsca akcji.

Takie są nowości w Dragon Age: Dreadwolf

Tytuł: Więc oficjalna nazwa to Dragon Age: Dreadwolf. Podobnie jak w przypadku Inkwizycji, w tytule nie pojawia się żaden numer i z pewnością kryje się za nim konkretna intencja. Ale więcej na ten temat poniżej.

Release: Fani będą musieli być choć raz odważni, ale ten kryzys szybko minie – Dreadwolf na pewno nie ukaże się w 2022 r. To i tak byłyby bardzo optymistyczne oczekiwania, ale EA powinna teraz sprowadzić na ziemię nawet tych najbardziej pełnych nadziei, ogłaszając to w jasny sposób. Nie ma dokładnych ram czasowych, ale realistyczny może być rok 2023. Damy Wam znać, jak tylko pojawią się szczegóły!


O logo: Rysunek nie jest szczególnie spektakularny, oczywiście znamy już czcionkę z poprzedników. Nowością jest to, że litery wyglądają, jakby zostały wyrzeźbione w lodzie. A tło w kolorze jaskrawego fioletu od razu przyciąga wzrok – oczywiście, mamy na to własną interpretację, którą ujawniamy poniżej w artykule.

Co jeszcze jest nowe? Choć sam tytuł gry już to zdradza, a my już dawno widzieliśmy to na zwiastunach, twórcy po raz kolejny jednoznacznie potwierdzili, że naszym antagonistą będzie nie kto inny jak Solas. Jeśli grałeś w Dragon Age: Inkwizycja, to teraz z pewnością kiwasz głową. Wszyscy inni mogą go sobie wyobrazić jako starożytnego, zbuntowanego boga elfów, który chce przywrócić świat do poprzedniego stanu – za wszelką cenę!

Chociaż do premiery jest jeszcze daleko, już wkrótce powinno pojawić się przynajmniej sporo konkretnych informacji na temat Dragon Age: Dreadwolf. Jak wynika z nowego wpisu na blogu, nastąpi to w roku 2022. Najwyższy czas, bo przecieki już teraz wypełniają wiele luk w informacjach.

Szczegóły ukryte w ogłoszeniu

Na pewno zawiedzeni są niektórzy fani, którzy od lat z niecierpliwością czekali na kolejną odsłonę Dragon Age, bo dziś można było zobaczyć tylko tytuł i logo. Ale przynajmniej są w nim jeszcze ukryte pewne szczegóły, które nabierają blasku dopiero po drugim spojrzeniu.

  • Również dla nowych graczy:Fakt, że gra nie nazywa się Dragon Age 4, z pewnością wynika z tego, że twórcy nie chcą odstraszyć nowych graczy. Na blogu napisano również, że można zacząć od tego tytułu. To z kolei oznacza, że mamy zagwarantowanego nowego głównego bohatera (zostało to już oficjalnie potwierdzone) oraz eksplorację nowej części Thedas – na pewno Tevinter, o czym również już wiadomo. Ale może też skończymy w zupełnie innych miejscach.
  • Nekromancja i Magia Krwi:Kolor logo również wyraźnie nawiązuje do miejsca akcji w imperium magów Tevinter. A konkretnie do nekromancji i innych sztuk magii krwi, takich jak te stosowane przez naszego dawnego towarzysza Doriana. Kolorem kojarzonym z nim był właśnie fiolet.
  • Nicość:Wiemy już z Inkwizycji, że Solas stworzył zasłonę, która oddziela świat materialny od Nicości, czyli świata duchów i demonów. Przy odrobinie wyobraźni logo można łatwo zinterpretować jako oznaczające, że granica ta stopniowo się rozpada – co z pewnością pasuje do planów naszego byłego sojusznika i z pewnością spowoduje ogromny chaos w Thedas.

Jak Ci się podoba tytuł i oprawa gry Dragon Age: Dreadwolf? Czy jesteście wiernymi fanami serii, czy też rozważacie postawienie stopy w Thedas po raz pierwszy? Daj nam znać w komentarzach!

RELATED ARTICLES

Battlefield 6: Już w menu startowym sprzęt może się przegrzewać, ale jedno ustawienie rozwiązuje ten problem

Pierwsi gracze Battlefield 6 skarżą się na niezwykle wysokie obciążenie procesora graficznego w menu głównym. Na szczęście problem ten...

Piraci z Karaibów: Lego wprowadza na rynek największy jak dotąd oficjalny model statku Black Pearl

Według plotek Lego zamierza wprowadzić na rynek nowy model statku Black Pearl jeszcze we wrześniu 2025 roku. Model składa...

Wszyscy znamy Gabe’a Newella jako założyciela Steam, ale czy wiedzieliście, że kiedyś pracował jako model bielizny w Chinach?

W Internecie krąży kolejna ciekawa informacja. Chińska firma sprzedawała bieliznę z twarzą Gabe'a Newella na opakowaniu. Gabe Newell to żywa...