Dziesięć lat temu pojawiła się gra Ashes of Singularity, która jednak nie była w stanie w pełni przekonać graczy ze względu na brak głębi. Jedynie pod względem technicznym była ona dość atrakcyjna. Jej następca ma teraz przekonać również pod względem rozgrywki i pojawi się w 2026 roku.
Ta gra strategiczna bardzo przypomina klasyczną grę RTS Supreme Commander. Również tutaj można płynnie powiększać obraz z orbity do powierzchni planety, gdzie zazwyczaj toczą się potężne bitwy science fiction, w których tym razem mogą brać udział nawet ludzcy żołnierze – wcześniej była to czysta bitwa robotów.
Tutaj naprawdę ścierają się tysiące jednostek, co wygląda dość imponująco. Ale także sama planeta ulega zniszczeniu w wyniku tych dzikich walk. Niszczalne otoczenie jest jedną z największych nowości w Ashes of Singularity 2. Zobaczymy, czy tym razem następca będzie miał mniej słabych punktów niż oryginał.

