Twórcy Heavy Rain i Detroit: Become Human ogłosili nową grę. Jednak nowy projekt nie jest grą fabularną, ale MOBA w stylu League of Legends.
Francuskie studio Quantic Dream znane jest dotychczas przede wszystkim jako twórca gier fabularnych, takich jak Heavy Rain, Beyond: Two Souls i Detroit: Become Human. Jednak nowy projekt studia idzie w zupełnie innym kierunku. Spellcasters Chronicles, bo tak nazywa się ogłoszona właśnie gra, jest bowiem grą MOBA.
Tak, dobrze przeczytaliście. Studio, które słynie z kinowych gier dla jednego gracza z naciskiem na fabułę, wkracza do bardzo konkurencyjnego gatunku multiplayer online battle arena, który od lat jest zdominowany przez liderów rynku, League of Legends i Dota 2.
Pierwsze wrażenie na temat wyglądu nowej gry można uzyskać, oglądając poniższy zwiastun:
O co chodzi?
Podobnie jak jego najwięksi konkurenci z tego gatunku, Spellcasters Chronicles ma być grą darmową. W zespołach po trzech graczy zmierzysz się z innymi graczami na magicznych arenach. Celem meczów jest strategiczne przejmowanie ołtarzy, aby zdobywać terytorium i ostatecznie zniszczyć kamienie życia drużyny przeciwnej.
Wcielacie się w rolę tytułowych Spellcasterów, czyli magów, którzy dzielą się na klasyczne archetypy, takie jak tank, support lub damage dealer. Cechą szczególną jest to, że oprócz rzucania zaklęć i przywoływania stworzeń, w każdej chwili możecie wzbić się w powietrze i swobodnie latać nad polem bitwy, aby uzyskać taktyczny przegląd sytuacji.
Ponadto Spellcasters Chronicles chce być bardziej strategiczne niż konkurencja i rozszerza swoją rozgrywkę o system budowania talii: przed każdą rozgrywką gracze tworzą talię składającą się z około 50 różnych zaklęć i stworzeń. Atutem w rękawie są ogromne tytany – potężne stworzenia, które mogą odwrócić losy nawet w beznadziejnych sytuacjach.
Rozczarowanie dla fanów fabuły
Dla fanów Quantic Dream ta wiadomość może być małym szokiem. Zamiast znanej nam głębokiej przygody fabularnej z daleko idącymi decyzjami, w Spellcasters Chronicles otrzymujemy szybką akcję dla wielu graczy.
Założyciel studia David Cage określa wejście w nowy gatunek jako „wyzwanie i źródło rozwoju”. Nie zamierza jednak całkowicie rezygnować z narracyjnego doświadczenia studia i planuje w najbliższych miesiącach przedstawić nowe „podejście oparte na narracji społeczności”, w ramach którego gracze będą wspólnie tworzyć historię w trybie wieloosobowym. Cage nie wyjaśnił jednak, co to konkretnie oznacza.
Osoby zainteresowane mogą już teraz zarejestrować się do udziału w zamkniętej wersji beta na PC, która ma zostać uruchomiona pod koniec 2025 roku. Data premiery Spellcasters Chronicles nie została jeszcze ogłoszona. Jednak jeszcze w tym miesiącu deweloper Quantic Dream zamierza zaprezentować pierwsze fragmenty rozgrywki na żywo.
Co sądzicie o Spellcasters Chronicles? Czy wolelibyście kolejną grę fabularną od Quantic Dream, czy cieszycie się, że studio podąża nowymi ścieżkami? Napiszcie w komentarzach!