007 w nowej grze akcji IO Interactive nie przypomina żadnego z znanych filmowych Bondów, ale za to jest bardziej podobny do oryginału.
Kto jest najlepszym Bondem?Ta debata trwa od dawna. Niektórzy potrafią wyobrazić sobie w roli 007 tylko Daniela Craiga, inni nadal uważają Seana Connery’ego za jedynego prawdziwego Bonda – zaskakująco wielu uwielbia również Pierce’a Brosnana w tej roli. Nowy James Bond w grze 007 First Light tylko nieznacznie przypomina wszystkich poprzedników.
Studio deweloperskie IO Interactive wybrało do swojej historiimłodego Bondai zaprojektowało go całkowicie według własnej wizji. Nowego Bonda można już zobaczyć w zwiastunie gry. Jednak to, co wydaje się swobodną interpretacją, jest w rzeczywistości znacznie bliższe oryginałowi niż poprzednie wersje Bonda – inspiracją była najwyraźniej jego charakterystyka w powieściach Iana Fleminga.
James Bond jak z książek
Szczególnie rzuca się w oczy długa blizna na prawym policzku nowego Jamesa Bonda Żaden Bond nie miał jej dotąd na dużym ekranie, a przecież od zawsze była częścią wizerunku agenta 007. W książkach James Bond jest opisany następująco:
- Smukła budowa ciała
- Krótkie, czarne włosy
- Niebiesko-szare oczy
okrutne
usta- Wiek około 30 lat
- Wzrost 1,83 m
- cienka, pionowa blizna na prawym policzku
Budowa ciała, kolor oczu i blizna odpowiadają dość dokładnie opisowi z książki To, że wygląda raczej na około 25 lat niż na około 35, ma sens w kontekście, że w First Light jesteśmy świadkami początków pracy Bonda w MI6. To, czy usta nowego Bonda są „okrutne”, czy nie, pozostaje kwestią interpretacji.
Przede wszystkim jego raczej brązowe niż czarne włosy nie pasują do obrazu, jaki Fleming miał przed oczami, tworząc postać Bonda. Rysunek Fleminga pokazuje jednak, jak bardzo IO zbliżył się do jego wyobrażenia:
Ilustracja Fleminga przedstawiająca Bonda obok zrzutu ekranu zwiastuna filmu „First Light”
autorstwau/Reggiesmith4567 wJamesBond
☻
Fleming opisał kiedyś Bonda jakoaktora Hoagy Carmichaela, którego przy odrobinie fantazji można również rozpoznać w nowej twarzy Bonda.
Kto w ogóle gra Bonda?
Co ciekawe, IO Interactive nadal nie ujawnia, kto w rzeczywistości użycza głosu Jamesowi Bondowi w ich grze i kto prawdopodobnie wykonał motion capture. Jest to celowe, ponieważdebata na temat aktora nie powinna na razie odwracać uwagi od gry
Jednak fani są już prawie pewni, że agentem 007 IO jest irlandzki aktor Patrick Gibson. 30-latek znany jest obecnie przede wszystkim z roli Dextera w prequelu serialu Original Sin.
Ostatecznie jednak wygląd Bonda będzie odgrywał drugorzędną rolę. Dla wielu znacznie ważniejsze jest to, czy nowa gra twórców Hitmana będzie fajna i czy fabuła będzie interesująca.
A jak wy to widzicie? Jesteście zadowoleni z nowego Bonda, czy wolałbyś, żeby wyglądał inaczej? Napiszcie w komentarzach!