Chociaż PvP nie jest przewidziane w grze RPG firmy Larian, gracze już dawno odkryli sposoby, aby to osiągnąć. Obecnie trwa nawet nieoficjalna rywalizacja.
Obecnie trwa prawdopodobnie pierwszy turniej PvP w grze Baldur’s Gate 3. Gracze rywalizują w pojedynkach 1 na 1, mimo że gra została zaprojektowana wyłącznie do trybu PvE i współpracy w trybie kooperacyjnym.
Po kilku modyfikacjach turniej działa jednak znakomicie. Jedynym minusem transmisji jest to, że filmy są dostępne wyłącznie w języku rosyjskim. Wyjaśnimy Wam najważniejsze zasady, może ktoś będzie miał ochotę zorganizować podobne wydarzenie?
Jak przebiega turniej BG3
Aby móc walczyć przeciwko sobie w grze RPG, należy uruchomić ją w trybie kooperacyjnym. Współgrający gracz nie jest oznaczony jako wrogi NPC, ale można go namierzyć i zaatakować – to wystarczy do rywalizacji. Nie można się przed sobą ukryć, dlatego takie zaklęcia są niedozwolone.
Walka toczy się najpierw na poziomie 4, następnie na poziomie 8, a na końcu na poziomie 12. W ostatniej rundzie dozwolone są również przedmioty o legendarnej rzadkości. Zwycięzcą zostaje ten, kto wyeliminuje przeciwnika w maksymalnie 12 ruchach, a w przypadku remisu decyduje jury. Do następnej rundy turnieju przechodzi ten, kto wygra co najmniej dwa z trzech meczów.
Miejsce walki wybierane jest losowo spośród możliwych aren, takich jak jezioro lawy w kuźni Grym lub drzewo Sussur, gdzie w niektórych miejscach nie można używać magii.
Po dowiedzeniu się, gdzie odbędzie się walka, należy wybrać własny ekwipunek spośród dostępnych przedmiotów. Leczenie jest dozwolone wyłącznie za pomocą dostarczonych mikstur leczniczych. W zamian za to w fazie przygotowawczej można spokojnie rzucać zaklęcia rytualne. Pomiędzy rundami można tworzyć klasy wieloklasowe, ale nie można cofnąć dotychczas wybranych poziomów u Wyschniętego.
Tutaj możecie obejrzeć fragment turnieju na YouTube. Jak już wspomniano, jest to film w języku rosyjskim, ale automatyczne tłumaczenie napisów przez YouTube działa całkiem nieźle:
No i oczywiście są jeszcze środki równoważące, ponieważ Baldur’s Gate 3 pozwala na wiele nieprzyjemnych zagrań, takich jak zepchnięcie kogoś poza krawędź mapy. W turnieju nie prowadzi to do śmierci, jak w grze, ale osoba zepchnięta zostaje teleportowana z powrotem na arenę. Jeśli interesują Was wszystkie zasady, znajdziecie je tutaj oryginalny dokument w języku rosyjskim lub alternatywnie tutaj wątek Reddit z niemal kompletnym tłumaczeniem na język angielski w komentarzach.
Zwycięzca aktualnie trwającego turnieju otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 1250 dolarów amerykańskich. Czy ten pomysł się przyjmie i wkrótce będziemy częściej widzieć Baldur’s Gate 3 w kategorii e-sportu? Kto wie! Dzięki rozszerzonym narzędziom do modyfikacji wiele jest przecież możliwe. My na pewno byśmy w tym uczestniczyli (i w razie wątpliwości zawsze obstawialibyśmy pijanego mnicha).