Dzisiaj wszyscy wiedzą, że Mario jest z zawodu hydraulikiem. Jednak w dziwacznej grze z 1983 roku zajmował się zupełnie czymś innym.
Pytanie konkursowe: Kto jest najsłynniejszym włoskim hydraulikiem na świecie? Jeśli odpowiecie „Mario”, to znaczy, że nie żyliście przez ostatnie 30 lat w jaskini. Gratulacje!
Od początku lat 80. towarzyszymy pulchnemu miłośnikowi adrenaliny z wąsami w jego przygodach i akcjach ratunkowych. W ogrodniczkach i charakterystycznej czapce Mario przez dziesięciolecia utrwalił się w naszej świadomości jako hydraulik.
Ale Mario nie zawsze był rzemieślnikiem. W listopadzie 1983 roku w grze „Mario’s Bombs Away” poświęcił się zupełnie innemu zawodowi – jako żołnierz
Dzisiaj raczej by się tego nie robiło
Z dzisiejszej perspektywy trudna sceneria, zwłaszcza dla tak przyjaznej dzieciom serii. W latach 80. panowały inne standardy. Mario’s Bombs Away tooficjalna gra Nintendo, która ukazała się w 1983 roku jako część serii Game & Watch. Gracz wciela się w Mario w zielonym mundurze żołnierza, który przenosi bombę z lewej strony na prawą:
Na lewym brzegu ekranu Mario otrzymuje bombę, która musi trafić na prawą stronę, gdzie zostanie uzbrojona przez innego żołnierza i rzucona w kierunku wrogów. Po drodze nie może oczywiście zostać zapalona przez pochodnie wrogów, bo inaczej Mario sam zginie.
Ale to jeszcze nie wszystko: Całość dodatkowo utrudnia kolejny żołnierz, który spokojnie pali jednego papierosa za drugim i wyrzuca niedopałki na ślad oleju. Ślad ten biegnie oczywiście dokładnie tam, gdzie balansuje Mario wraz z ładunkiem wybuchowym.
W tamtych czasach Mario nie był jeszcze tak znany jak dzisiaj Dopiero w czerwcu 1983 roku pojawiła się gra zręcznościowa Mario Bros., a Super Mario Bros. trafił na rynek dopiero w 1985 roku na konsolę Nintendo Famicom, a w 1987 roku na konsolę NES. Dlatego też mało znana jest mała wycieczka Mario na front w 1983 roku.
Systemy Game & Watch firmy Nintendo były jednak jednymi z pierwszych naprawdę udanych konsol przenośnych japońskiej firmy. W każdej konsoli Game & Watch była zainstalowana jedna gra, w tym Mario’s Bomb Away, ale także takie klasyki jak Donkey Kong i Super Mario Bros. Jeśli chcesz mieć taką konsolę w swoich rękach, musisz dziś zapłacić za nią znacznie ponad 200 euro.
Gry z tej serii zostały jednak również uwiecznione w tak zwanych Game & Watch Gallerys, w które można grać na różnych wersjach Gameboya. Na przykład Mario’s Bomb Away jest dostępne jako gra do odblokowania w Game & Watch Gallery 4 na Gameboy Advance. Być może to dobrze, że jest tam dobrze ukryte.