Wraz z „Borderlands 4” szalona seria strzelanek zbliża się do swojego kolejnego wielkiego debiutu. Fani oczekują wybuchowego powrotu szalonych broni, zwariowanych postaci i typowej mieszanki akcji i czarnego humoru. Gearbox obiecuje rozwijać serię dzięki nowym pomysłom – zachowując jednocześnie dziwaczny komiksowy wygląd oraz kolorowy chaos, z którego słynie ta seria.
Powrót do chaosu – ale nie wszyscy się na to decydują
Oprócz gry pełnej ołowiu, „Borderlands” żyje przede wszystkim dzięki swoim postaciom. Takie osobowości jak niestrudzony gaduliec Claptrap już dawno podbiły serca społeczności. Scenariusz również pozostaje wyjątkowy: dzika mieszanka science fiction, romantyzmu westernowego i klimatu końca świata, gdzieś pomiędzy Mad Maxem a westernem spaghetti.
Ogromna różnorodność broni jest również ponownie centralnym elementem. Już w pierwszej części serii proceduralnie generowana broń zapewniała niezliczone kombinacje – koncepcja, która również w nadchodzącej części powinna zapewnić taktyczną głębię i momenty zaskoczenia.
Jednak podczas gdy wiele pozostaje bez zmian, w tle pojawiają się również zmiany. Jedna z nich dotyczy postaci, która dla wielu jest nierozerwalnie związana z DNA serii.
Ulubieniec fanów najwyraźniej pozostaje na uboczu
To, co na pierwszy rzut oka wydaje się nieistotnym szczegółem, może okazać się bolesnym ciosem dla wieloletnich fanów: Tiny Tina, szalona ekspertka od materiałów wybuchowych o chaotycznym uroku, prawdopodobnie nie powróci w Borderlands 4. Aktorka Ashly Burch, która od drugiej części użyczała jej swojego niepowtarzalnego głosu, oświadczyła, że nie skontaktowano się z nią w tej sprawie – co jasno wskazuje na jej brak w nowej części.
A przecież Tina była w ostatnich latach kimś znacznie więcej niż tylko postacią drugoplanową. Jej szalony charakter, krzykliwe teksty i wybuchowe wstawki sprawiły, że stała się nieodzowną częścią uniwersum Borderlands. W „Tiny Tina’s Wonderlands” otrzymała nawet własny spin-off – sukces, który podkreślił jej status ulubienicy fanów.
Jej brak rodzi pytania. Dlaczego Gearbox rezygnuje z jednej z najpopularniejszych postaci serii? Czy jest to kreatywna zmiana kierunku, czy też istnieją wewnętrzne powody? Studio nie wypowiedziało się jeszcze oficjalnie.
Jedno jest pewne: oczekiwania wobec Borderlands 4 pozostają wysokie, ale pożegnanie z Tiny Tina może pozostawić gorzki posmak nawet u najbardziej wiernych fanów.