Marzenie, którego fani nigdy nie porzucili
Kiedy w 2020 roku na rynek trafiła gra „Cyberpunk 2077”, oczekiwania były ogromne. Pomimo chaotycznego startu, pełnego błędów i problemów z wydajnością, ta epicka gra science fiction stała się kultową grą RPG. Jednak brakowało w niej jednej rzeczy: trybu wieloosobowego. Chociaż wielokrotnie rozważano wprowadzenie części online, ostatecznie pomysł ten został odłożony na później. Ku wielkiemu rozczarowaniu wielu graczy, którzy marzyli o wspólnej przyszłości w sieci Night City.
Właśnie to marzenie może się teraz spełnić. Wskazówki zawarte w nowych ogłoszeniach o pracy opublikowanych przez dewelopera CD Projekt RED sugerują, że następca „Cyberpunk 2” wypełni lukę, która była największym mankamentem pierwszej części. Fani mają nadzieję, że tym razem świat nie będzie musiał być doświadczany wyłącznie w trybie solo. Będzie można nawiązywać prawdziwe interakcje z innymi graczami.
„Poszukujemy głównego inżyniera sieci” – to coś więcej niż tylko mała wskazówka
Spekulacje dotyczące trybu wieloosobowego nie są bezpodstawne. Według aktualnych ogłoszeń o pracę firma CD Projekt RED poszukuje specjalistów, którzy będą pracować nad funkcjami online. Stanowisko głównego inżyniera sieci, który ma kierować zespołem zajmującym się rozwojem i optymalizacją systemów multiplayer dla „Cyberpunk 2”.
Zatrudniamy pracowników do pracy nad grami The Witcher i Cyberpunk w Ameryce Północnej!
🎮 Główny producent projektu Sirius
🎮 Główny producent gry Cyberpunk 2
🎮 Główny producent techniczny
🎮 Główny inżynier AI
🎮 Główny animator techniczny
🎮 Starszy programista silnika
🎮 Główny inżynier sieciowy
Aplikuj tutaj:… pic.twitter.com/UlkDQUrjtX
— CD PROJEKT RED (@CDPROJEKTRED) 17 września 2025 r.
Inne ogłoszenia również wskazują na ten sam kierunek. Między wierszami widać, że tym razem twórcy nie zamierzają podejmować połowicznych eksperymentów, ale chcą wbudować tryb wieloosobowy w DNA gry od podstaw. Nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, ale wszystko wskazuje na to, że będzie „więcej graczy, więcej możliwości”.
Dla społeczności byłby to historyczny krok:
Night City nie tylko jako samotny wojownik, ale wspólnie. Czy to podczas misji, walk, czy po prostu podczas zwiedzania rozświetlonej neonami metropolii. Jeśli te przypuszczenia się potwierdzą, „Cyberpunk 2” nie tylko nawiąże do mocnych stron poprzednika, ale także urzeczywistni jedno z największych marzeń fanów.