Call of Duty prawdopodobnie pójdzie o krok dalej w Battle Pass, aby skłonić graczy do wydawania pieniędzy

0
2

Według znanego leakera Activision planuje zmianę systemu Battle Pass w Black Ops 7. Za paywallem ma się znaleźć znacznie więcej niż tylko przedmioty kosmetyczne.

Jak dotąd nie ma żadnych oficjalnych informacji na temat Call of Duty na rok 2025, ale za to krąży wiele plotek. Według przecieku z 2024 roku ma to być kolejna część serii Black Ops.

Tak samo uważa znany leaker TheGhostOfHope, który w swojej najnowszej publikacji nazwał grę Black Ops 7. Nowe szczegóły nie dotyczą jednak samej gry, ale rzekomych zmian w modelu monetyzacji.

Więcej treści za paywallem

Według leakera Black Ops 7 będzie miało więcej czasowo ograniczonych modówi, z unikalnymi nagrodami i specjalnymi mechanizmami rozgrywki. Ponieważ Activision uważa je jednak za „wyższej jakości”, nie będą one dostępne za darmo.

Nowe tryby ograniczone czasowo (LTM lub Limited Time Modes) nie są dostępne bezpłatnie dla wszystkich graczy, jak dotychczas, ale wymagają zakupu Battle Pass.

Obecnie tryby LTM są często powiązane ze specjalnymi wydarzeniami crossoverowymi, czyli współpracą między markami, i są dostępne dla wszystkich nabywców aktualnej wersji Call of Duty. Jeśli przeciek jest prawdziwy, gracze będą w przyszłości zmuszeni do zakupu przepustki bojowej, jeśli będą chcieli grać w te tryby.

Obecnie nie można stwierdzić, czy ta zmiana w systemie Battle Pass jest rzeczywiście planowana, czy jest tylko pomysłem, którym bawili się twórcy, czy też nie odpowiada prawdzie.

Gracze nie są zbyt entuzjastycznie nastawieni

Pod postem Hope na X przeważają negatywne komentarze. SoloBenecerraf pisze: „W zasadzie CoD stanie się grą za 70, może 80 dolarów z modelem subskrypcyjnym. Czy to nie jak w tym odcinku Black Mirror?”

Kurt2o7 przypuszcza: „Ponieważ nikt nie chce kupić ich gównianego Battle Pass, chcą teraz zmusić wszystkich do tego. Nie, nie potrzebuję tego”.

Czy „wyższa jakość” oznacza również wyższą cenę, nie zdradza autor przecieku. Pozostaje więc czekać, czy wraz z kolejnymi dodatkami wzrośnie również cena przepustki bojowej. Dzięki wspomnianemu systemowi Activision umieściłoby za paywallem grywalne treści, a nie tylko przedmioty kosmetyczne, które są dodatkowo ograniczone czasowo, i to w grze dostępnej w pełnej cenie.