Ogień i zemsta: grudzień ponownie stawia Pandorę w centrum uwagi
Ubisoft potwierdził oficjalnie: 19 grudnia 2025 r. ukaże się pierwsze duże rozszerzenie do gry Avatar: Frontiers of Pandora zatytułowane From the Ashes. Data nie została wybrana przypadkowo – tego samego dnia na ekrany kin wejdzie najnowszy film Jamesa Camerona Avatar: Fire and Ash. Dla fanów Pandory oznacza to podwójny powód do radości.
Nowa historia rozpoczyna się wkrótce po wydarzeniach z głównej gry i skupia się na nowej postaci głównej: So’leku, doświadczonym wojowniku Na’vi z klanu Tr’ong. Opis brzmi ponuro i obiecująco: „Eywa cię opuściła. Podróż So’leka rozpoczyna się w ogniu i zemście”.
Wojownik klanu musi nie tylko chronić swoją rodzinę, ale także podjąć walkę z nowym zagrożeniem.
W rozszerzeniu RDA sprzymierza się z tajemniczym klanem Ash – paktem, który może pogrążyć Pandorę w chaosie. Dla So’leka rozpoczyna się misja, która wykracza daleko poza osobistą zemstę i decyduje o losie całych narodów.
Między krytyką a fascynacją: tak wygląda obecnie główna gra
Już w momencie premiery w grudniu 2023 r. gra Avatar: Frontiers of Pandora podzieliła społeczność. Testerzy wystawili wówczas raczej mieszane recenzje, takie jak: „Avatar: Frontiers of Pandora to solidna, ale nie porywająca gra akcji w stylu Far Cry, osadzona w przemyślanym i oszałamiającym wizualnie świecie”. Szczególnym entuzjazmem cieszyła się dbałość o szczegóły flory i fauny. „Nigdy wcześniej nikt nie poświęcił tak wiele uwagi zwłaszcza grzybom i roślinom obcego świata. Za to należy się ogromny aplauz”.
Dzięki From the Ashes Ubisoft może teraz wykorzystać szansę, aby wyeliminować te punkty krytyki. Czy podróż So’leka pełna ognia i zemsty będzie ekscytująca nie tylko wizualnie, ale także pod względem rozgrywki, okaże się w grudniu – w samą porę na premierę kolejnej kinowej przygody Camerona.