15.2 C
Berlin
poniedziałek, 22 września, 2025

„Przygoda Aloysa jest wymienna” – Tencent ostro reaguje w sporze dotyczącym klonu Horizon

Follow US

80FaniLubię
908ObserwującyObserwuj
57ObserwującyObserwuj

Kiedy bohaterka staje się kością niezgody

Latem 2025 roku Sony wniosło sprawę do sądu: chińska firma Tencent miała zaprzestać publikacji gry Light of Motiram, ponieważ była to kopia gry Horizon Zero Dawn. Sony uważa za szczególnie problematyczne podobieństwa do struktury otwartego świata i kultowej bohaterki Aloy.

Jednak Tencent stanowczo odrzuca zarzuty. W dokumentach sądowych koncern określa pozew jako „zdumiewający”. W końcu sama gra Horizon nie wprowadziła żadnych całkowicie nowych pomysłów. Już wcześniej tytuły takie jak Enslaved: Odyssey to the West lub Breath of the Wild firmy Nintendo wprowadziły podobne mechanizmy. Według Tencent Sony próbuje ustanowić „monopol na standardy gatunku” – roszczenie, które wykracza daleko poza konkretny spór.

Kontrowersyjny jest również moment: Light of Motiramma pojawić się dopiero za około dwa lata. Tencent podkreśla, że do tego czasu wiele treści może ulec zmianie. Dla koncernu zarzuty Sony są zatem czystą spekulacją.

„Zamienna” – jeśli Aloy nie ma już być znakiem towarowym

Tencent szczególnie ostro atakuje sedno argumentacji Sony: główną bohaterkę Aloy. Dla Sony jest ona sercem serii i chronioną cechą wyróżniającą ją na tle innych. Tencent ma inne zdanie na ten temat i mówi o zamienności. Ponieważ Aloy może nosić różne wyposażenie w każdej scenie i nie zawsze jest obecna, nie jest ona niepowtarzalnym znakiem rozpoznawczym.

Tencent próbuje również podważyć pozew na gruncie prawnym. Zarzut: Sony nie sprecyzowało nawet, która z licznych firm Tencent jest w ogóle odpowiedzialna. Ponadto sama firma Tencent Holdings nie jest ani twórcą, ani wydawcą gry Light of Motiram. Jak dotąd koncern zarejestrował jedynie markę – jest to formalna różnica, która może mieć decydujące znaczenie dla obrony.

Jeśli Tencentowi uda się przeforsować tę linię postępowania, będzie to miało daleko idące konsekwencje. W przyszłości duzi wydawcy będą mieli bowiem mniejsze szanse na blokowanie konkurencyjnych produktów za pomocą środków prawnych. Dla branży gier byłby to precedens, a dla fanów pytanie, czy podobieństwa między tytułami są kreatywną inspiracją, czy niedopuszczalną kopią.

Flo
Flo
Wiek: 28 lat Pochodzenie: Niemcy Hobby: gra, jazda na rowerze, piłka nożna Zawód: Edytor on-line

RELATED ARTICLES

Więcej Pay2Win w FC 26: Rozpoczęcie gry w Ultimate Team bez wkładu prawdziwych pieniędzy jest w tym roku jeszcze...

Opinia: EA Sports FC 26 sprawia, że Ultimate Team staje się nieuczciwą grą dla wszystkich, którzy nie chcą płacić...

Wiedziałem, że w branży gier jest sporo nieprawidłowości, ale to, co dzieje się obecnie w przypadku Borderlands 4, jest...

To smutne, że mam powód, aby napisać ten artykuł. I nie jest to pierwszy raz, kiedy mam taki powód. Kiedy...

Twórcy Battlefield 6 uważają, że wasze „różowe okulary” sprawiają, że remastering ukochanych starych map jest praktycznie niemożliwy – co...

Czy stare mapy, takie jak Zatoka Omańska lub Wielki Bazar, mogą w ogóle powrócić, nie rozczarowując wysokich oczekiwań fanów? Nowa...