Battlefield 6 nie będzie jednak kosztować 80 euro. Wyciek informacji wywołał debatę na temat wersji premium, DLC i Battle Passów.
Aktualizacja z 30 lipca:
Podczas konferencji inwestorów EA ogłosiło, że obecnie nie planuje podwyżki ceny pełnej wersji gry do 80 dolarów lub 80 euro.
Należy zatem założyć, że ujawnione ceny Battlefield 6 wynoszące nawet 80 euro są nieprawidłowe.
Prezes EA Andrew Wilson odpowiedział podczas konferencji na pytanie dotyczące podwyżek cen do standardowej kwoty 80 euro przez konkurentów, takich jak Nintendo, w odniesieniu do BF6:
Obecnie nie planujemy żadnych zmian cen – przynajmniej na razie. […] W przyszłości będziemy nadal wykorzystywać różne modele cenowe, aby zapewnić naszym klientom wysoką wartość, ale w tej chwili nie planujemy żadnych dramatycznych zmian.
Xbox ostatnio wycofał się z podwyżki ceny do 80 euro po krytyce fanów dotyczącej The Outer Worlds 2. Randy Pitchford z Gearbox również wspomniał o cenie 80 euro za Borderlands 4, ale ostatecznie pozostało przy 70 euro. Nowe gry na Switch 2, takie jak Mario Kart World, kosztują już 80 euro.
Oryginalna wiadomość z 29 lipca:
Jeszcze przed ujawnieniem trybu wieloosobowego Battlefield 6 31 lipca, domniemana cena tej militarnej strzelanki wywołuje wiele dyskusji.
Jak wynika z przecieku, Battlefield 6 będzie kosztować do 80 euro w wersji podstawowej .
Co dokładnie wyciekło?
Jak donosi magazyn Dealabs Magazine, powołując się na grupę Telegram zawierającą wiarygodnych informatorów, obowiązują następujące ceny (niepotwierdzone oficjalnie):
Edycja standardowa
- PC: 70 euro
- Xbox Series: 80 euro
- PS5: 80 euro
Edycja Phantom
- PC: 100 euro
- Xbox Series: 110 euro
- PS5: 110 euro
Aktualizacja do Phantom Edition kosztuje zatem około 30 euro.
Czy 80 euro to nowa cena pełna?
EA może więc faktycznie zrealizować to, od czego Microsoft niedawno odstąpił po ostrej krytyce fanów: podwyższenie ceny pełnej nowych gier do 80 euro – przynajmniej na konsolach.
Nie wiadomo jeszcze, co zawiera droższa edycja Phantom Edition. Według doniesień nie będzie to jednak tradycyjna edycja kolekcjonerska z fizycznymi dodatkami, ale cyfrowa wersja deluxe z dodatkową zawartością w grze.
Nie będzie jednak możliwości wcześniejszego dostępu (tzw. Advanced Access) za dodatkową opłatą: wszystkie edycje będą dostępne w dniu premiery. Według przecieków premiera odbędzie się 11 października 2025 roku.
Battle Pass zamiast Premium?
Na Reddicie cena wywołała już burzliwą dyskusję. Wielu uważa, że 80 euro to zdecydowanie za dużo za standardową wersję.
Jeden z użytkowników skomentował: „Życzę im powodzenia przy tej cenie, ja się wycofuję”. Ktoś inny odpowiedział: „Ostatnim razem nauczyłem się, żeby nie kupować gier za 100 dolarów”.
W debacie pojawia się również pytanie, w jaki sposób przyszła zawartość będzie oferowana po premierze. Po 2018 roku Battlefield porzucił stary model premium z pakietami map za prawdziwe pieniądze na rzecz bezpłatnych aktualizacji zawartości poprzez sezony.
Od tego czasu system jest finansowany ze sprzedaży skórek i przepustek Battle Pass – modelu, który stał się już powszechnie stosowany, np. w Call of Duty, Fortnite, Rainbow Six Siege X lub Hunt: Showdown.
Co więc kryje się za aktualizacją do wersji Phantom? „Prawdopodobnie jest to Battle Pass lub coś w tym rodzaju” – przypuszcza jeden z użytkowników. „Nie wierzę w płatne mapy DLC w 2025 roku, to dzieli graczy. Wydaje mi się, że to model przeszłości” – przypuszcza inny fan.