34 C
Berlin
piątek, 15 sierpnia, 2025

Były szef PlayStation Yoshida ma jasne zdanie na temat wzrostu cen gier wideo

Follow US

80FaniLubię
908ObserwującyObserwuj
57ObserwującyObserwuj

 

 

 

 

Nowy, ale nie niesprawiedliwy? Dlaczego były szef PlayStation wzywa do spokoju

 

W czasach rosnących cen jeden punkt budzi szczególnie wiele dyskusji:Gry wideo za 80 eurolub więcej. Podczas gdy wielu graczy widzi w tym stopniowe oddalanie się od społeczności, Shuhei Yoshida, były prezes Sony Worldwide Studios, pozostaje zaskakująco spokojny. W wywiadzie dla youtuberów Kit & Krystadostrzega w zmianach cen nawet pewien logiczny krok – i podaje powody, które skłaniają do refleksji.

 

Jego punkt widzenia: gry wideo w wielu przypadkach zapewniają ogromną rozrywkę – przez dni, tygodnie, a nawet miesiące. Jako przykład Yoshida podaje gry takie jak Mario Kart, które nawet po latach od zakupu nadal są grane przez wielu użytkowników konsoli. Osoby intensywnie korzystające z gry często otrzymują więcej za swoje pieniądze niż w przypadku biletów do kina lub na koncerty – są to formy spędzania wolnego czasu, które w ostatnich latach również znacznie podrożały.

 

Yoshida nie mówi jednak o cenach ryczałtowych. Podkreśla raczej indywidualne postrzeganie wartości.Nie każda gra musi być kupiona pierwszego dnia, nie każdauzasadnia od razu wysoką cenę początkową.Wielu graczy i tak świadomie czekało napóźniejsze promocje– zachowanie to jest znane branży, która już dawno opracowała własne strategie sprzedaży.

 

 

 

 

Nie krytykuje on krytyki rosnących cen, ale jasno stwierdza: wartość jest subiektywna.Kto czerpie radość z gry i poświęca jej czas, sam decyduje, czy 80 euro jest tego warte.Takie podejście otwiera pole do zróżnicowanej oceny i odwraca uwagę od ceny na rzecz osobistych wrażeń.

 

Więcej niż tylko gra: gdzie rozrywka ma swoją cenę

 

W drugiej części rozmowy jasno widać, jak złożony jest punkt widzenia Yoshidy. Podkreśla on, że właśnie w grach z usługami na żywo przepływają obecnie kwoty znacznie przekraczające koszt pojedynczego tytułu w pełnej cenie. Cyfrowe karty kolekcjonerskie lub skórki za nawet 100 dolarów? Dla niego nie jest to sprzeczność, ale odzwierciedlenie nawyków graczy: kto chce inwestować w wirtualne treści, sam decyduje o ich wartości.

 

Yoshida widzi w tym nawet pewien dowód: Jeśli gracze są gotowi wydać trzycyfrowe kwoty na określone dodatki, łatwiej jest uzasadnić stałą cenę 80 euro za kompletną grę.Wskazuje on na dobrowolny charakter takich wydatków – nikt nie zmusza nikogo do zakupu gry w dniu premiery ani do kupowania drogich przedmiotów.

 

Nie ignoruje jednak rzeczywistości.Poważnie traktuje rosnące koszty utrzymania i rosnące obciążenia finansowe wielu gospodarstw domowych.Właśnie dlatego uważa on za ważne, aby istniaładynamika cen, rabaty imodele subskrypcyjne– aby gaming nie stał się elitarną niszą.

 

Pozostaje jasny komunikat:Gry mogą kosztować, jeśli zapewniają rzeczywistą wartość. A kto przyjrzy się dokładniej, często odkryje dziś więcej możliwości współdecydowania o cenie niż kiedykolwiek wcześniej –czy to poprzez wybór momentu, platformy, czy osobistego stylu gry.

 

 

 

Michael
Michael
Wiek: 24 lata Pochodzenie: Niemcy Hobby: gry, piłka nożna, tenis stołowy Zawód: redaktor online, student

RELATED ARTICLES

Spór o zbyt małe mapy w Battlefield 6 – DICE chce zadowolić wszystkich graczy, ale jasno stwierdza: „Wielkość to...

Wiele osób krytykuje mapy BF6 za to, że są zbyt małe. Jednak według twórców gra ma coś do zaoferowania...

Stalker 2 ma jeszcze wiele wielkich planów na rok 2025, ale społeczność graczy najbardziej zaskoczyła aktualizacja silnika.

Twórcy z GSC Game World mają jeszcze wiele planów dotyczących Strefy i przedstawili nową mapę drogową na rok 2025. Stalker...

Nie, nie zamierzamy wymieniać wszystkich broni z Borderlands 4, ponieważ artykuł miałby wtedy 300 milionów stron.

Strzelanka z łupami ma więcej broni palnej, niż moglibyśmy wykorzystać w całym naszym życiu. Broń była zawsze tak jakby masłem...