16.6 C
Berlin
sobota, 11 maja, 2024

Szef FIFA sprawia, że ludzie siedzą i zwracają uwagę

Follow US

80FaniLubię
908ObserwującyObserwuj
57ObserwującyObserwuj

Gianni Infantino podczas swojej reelekcji na prezydenta FIFA dał wgląd w przyszłe plany dotyczące własnej symulacji piłkarskiej. Jednak termin premiery może być późniejszy niż podejrzewano.

Co dalej z serią FIFA? Pytanie, które zadaje niemal każdy fan symulacji piłkarskiej od momentu ogłoszenia kończącej się współpracy wydawcy EA Sports z World Football Association. Jak dotąd bez jednoznacznej odpowiedzi. Bo mimo wielkich zapowiedzi, o grze było cicho.

Ale teraz sprawy mogą znów ruszyć z miejsca. Na konferencji prasowej z okazji ponownego wyboru na szefa związku, nie kto inny jak prezydent FIFA Gianni Infantino po raz kolejny wypowiedział się na temat planów dotyczących własnej gry wideo – a jeden szczegół w szczególności wywołuje poruszenie!

FIFA patrzy w niepewną przyszłość

Chociaż 52-latek wielokrotnie podkreślał chęć rywalizacji z EA Sports poprzez wypuszczenie na rynek konkurencyjnej gry wideo, to na chwilę obecną wciąż pozostaje wiele pytań bez odpowiedzi. Plotki o 2K jako potencjalnym studiu developerskim nie zostały jeszcze potwierdzone. Mówi się jednak, że FIFA prowadzi rozmowy z czołowymi „producentami gier, firmami medialnymi i inwestorami” – mając na uwadze jasny cel!

„Nowa gra FIFA – FIFA 25, 26, 27 i tak dalej – zawsze będzie najlepszą e-grą dla każdej dziewczyny lub chłopaka, ogłosimy wiadomości na jej temat bardzo szybko” – ujawnił na początku swojej trzeciej kadencji prezydent organu zarządzającego światowym futbolem. Fakt, że Infantino nie wymienił kolejnej odsłony na liście nadchodzących gier, 24, nie wskazuje jednak na to, że plany zostaną zrealizowane w najbliższym czasie.

Na produkt konkurencyjny dla EA Sports FC, pod którego nazwą będzie w przyszłości funkcjonować nowa część od EA, trzeba będzie zapewne poczekać przynajmniej do startu sezonu 2024/25. Premiera równoległa do obecnego sezonu (2023/24) jest mało prawdopodobna i również nie ma większego sensu. Tym samym, póki co, jedynie eFootball Konami i UFL Strikerz Inc. dałyby radę flagowemu okrętowi.

Stephan
Stephan
Wiek: 25 lat Pochodzenie: Bułgaria Hobby: Gra Zawód: redaktor online, student

RELATED ARTICLES

Daniel, ekspert w dziedzinie strzelanek, zabiera nas dziś w głąb swojej listy życzeń Steam

Daniel uważnie śledzi scenę shooterów od ponad 10 lat. Tutaj przedstawia 7 gier ze swojej listy życzeń, o których...

Republic Commando: tak fajnie wyglądałby remake popularnej strzelanki Star Wars

Rozbudowane fanowskie wideo nadaje intro na Kamino zupełnie nowy wygląd. Komentarze na YouTube są entuzjastyczne Star Wars: Republic...

Steam: Pomysłowa gra typu sandbox pozwala zbudować własny otwarty świat

The Matchless KungFu oferuje złożoną mieszankę gry fabularnej, gry budowlanej i otwartego świata, który można rozbudowywać w trakcie gry...