13.3 C
Berlin
wtorek, 21 maja, 2024

GTA Online jest teraz bardziej ekscytujące niż kiedykolwiek dla fanów pojedynczego gracza!

Follow US

80FaniLubię
908ObserwującyObserwuj
57ObserwującyObserwuj

 

 

The Criminal Enterprises to prawdziwe dobrodziejstwo dla fanów gry w trybie single player. Dlaczego GTA Online jest teraz naprawdę opłacalne dla solowych graczy, wyjaśnia Thomas w swoim felietonie.

Jestem multiplayerową mufą Jeśli mam wybierać między multi-playerem a single-playerem, to w razie wątpliwości mój wybór pada na ten drugi. Wiem, to akurat trochę paradoksalne, bo w GTA Online włożyłem obecnie ponad 1000 godzin gry. Ale jest ku temu dobry powód: GTA Online oferuje teraz mnóstwo materiału, który zapewni mi zajęcie jako graczowi solowemu w tym okresie i później.

Teraz, dzięki The Criminal Enterprises, jest dodatkowa pasza. Ponieważ dzięki garści małych, ale drobnych zmian, GTA Online będzie jeszcze bardziej ekscytujące dla fanów pojedynczego gracza. Dla tych, którzy chcą zanurzyć się w sieciowym świecie Los Santos samotnie, bez znajomych i nieznajomych, nadarzyła się najlepsza okazja w 2022 roku!

 

Od skupienia na co-opie do skupienia na solo

GTA Online ma za sobą naprawdę ciekawą historię rozwoju. Bo stosunkowo szybko po premierze trybu multiplayer Grand Theft Auto 5 w 2013 roku, jego przyszłość stanęła na głowie. Poza kilkoma misjami i terapiami zajęciowymi, przez wiele miesięcy nie było zbyt wiele do zrobienia w świecie gier online.

(GTA Online jeszcze w 2013 roku było zauważalnie inną grą, a od tego czasu wiele się wydarzyło. Jeden czy dwóch kibiców życzyłoby sobie, aby ten czas wrócił. Ja nie, bo będąc solistą nie miałem łatwo:)
(GTA Online jeszcze w 2013 roku było zauważalnie inną grą, a od tego czasu wiele się wydarzyło. Jeden czy dwóch kibiców życzyłoby sobie, aby ten czas wrócił. Ja nie, bo będąc solistą nie miałem łatwo:)

 

Aktualnie, z wielu graczy szybko uszło powietrze. Przynajmniej do 2015 roku, kiedy to równolegle do wersji PC pojawiła się pierwsza naprawdę duża aktualizacja, która wniosła do GTA Online absolutny highlight z trybu fabularnego:the Heists. Te szczególnie trudne i złożone misje polegają na pracy zespołowej czterech graczy i położyły podwaliny pod to, czym GTA Online stanie się do dziś: ogromnym widowiskiem multiplayer, które nawet prawie dziesięć lat po premierze (Miliony graczy) porywa.

Od klasycznych Heistów przez Doomsday Heist do Diamond Casino Heist, to wszystko były fantastyczne, wymagające i satysfakcjonujące misje (przynajmniej z wyjątkiem żałośnie trudnych misji przygotowawczych Aktu 2 scenariusza Doomsday, ugh). Ale z dużym haczykiem:Jeśli nie miałeś zaprzyjaźnionych kolegów z drużyny lub nie chciałeś polegać na pomocy obcych, miałeś przechlapane.

(Wraz z Diamond Casino Heist, Rockstar już zauważalnie wystawiał swoje czułki w kierunku rozgrywki solowej. Heist można przygotować całkowicie samodzielnie, a do jego ukończenia potrzebny jest tylko jeden partner z kooperacji zamiast trzech)
(Wraz z Diamond Casino Heist, Rockstar już zauważalnie wystawiał swoje czułki w kierunku rozgrywki solowej. Heist można przygotować całkowicie samodzielnie, a do jego ukończenia potrzebny jest tylko jeden partner z kooperacji zamiast trzech)

 

Oczywiście, poza heistami były misje i aktywności bez końca, ale w bardzo niewielu z nich można było bez problemu obejść się bez wspierających kolegów z drużyny. Na przykład misje sprzedażowe CEO, dzięki którym w ciągu kilku godzin można zgarnąć miliony, ale które wiążą się z odpowiednio wysokim ryzykiem.

Dotychczas tego typu misje można było ukończyć tylko w publicznych lobby. Zwłaszcza na PC, horror, bo nie tylko są tam grifterzy w odrzutowcach czy na latających rakietowych motocyklach, którzy w ciągu kilku sekund obrócili w gruz moją przesyłkę, którą żmudnie zbierałem przez wiele godzin.Nie, do dziś Rockstar zrobił zdecydowanie za mało przeciwko ogromnemu zagrożeniu ze strony cheaterów i modderów multiplayera na PC,przez co nie mam już odwagi na publiczne sesje na komputerze.

Jeszcze jeden powód, dla którego moje grono znajomych coraz bardziej wycofywało się z GTA Online. Ale ja już dawno szalenie zakochałem się w świecie gry Los Santos, wyczerpałem już tryb fabularny ad nauseam i tylko ciągle serwowano mi nową zawartość w GTA Online. Bez znajomych i w zamkniętych sesjach w końcu jednak zabrakło mi jedzenia, a tym samym zabrakło zabawy z GTA Online.

Przy okazji:Jeśli zastanawiasz się, jak doładować swoje konto w GTA Online bez konieczności używania karty kredytowej, pomoże Ci w tym nasz poradnik dotyczący pieniędzy:

Money Guide to GTA Online: How to make money fast in 2021

 

Turnaround Cayo Perico

Ale to miało się gwałtownie zmienić w 2020 roku!Bo wtedy wraz zCayo Pericopojawiło się nie tylko rozszerzenie mapy, ale pierwszy hejt, który można byłoukończyć całkowicie solo i bez kolegów z drużyny. To było wszystko, czego potrzebowałem, aby podwoić moje marne 500 godzin gry na Steamie od czasu wydania Cayo Perico Heist. Tymczasem zdecydowanie nie byłem jedynym, którego całkowicie urzekła nowa aktualizacja i nowe opcje dla graczy w trybie single player.

Bo masowe zainteresowanie społeczności GTA Online solowymi paszami nie pozostało niezauważone przez Rockstar. Dla przykładu, deweloperzy powiedzieli mi osobiście w następstwie Cayo Perico Heist, że byli zaskoczeni zainteresowaniem i teraz chcą zaoferować znacznie więcej zawartości dla pojedynczego gracza w przyszłości – a Rockstar zdecydowanie dotrzymał słowa.

Od czasu Cayo Perico, właściwie każda misja, która ukazała się od tego czasu, może być ukończona solo, a także w zamkniętych sesjach: Od Los Santos Tuners przez The Contract do The Criminal Enterprises, nie muszę już polegać na kolegach z drużyny ani stawiać czoła niebezpieczeństwom publicznego (PC) lobby.

 

Co się powtórzyło w 2022 roku

Ale nie tylko to: Dzięki The Criminal Enterprises, Rockstar sprawia, że misje i aktywności stają się ponownie grywalne nawet dla takich graczy jak ja, których właściwie spisałem na straty lata temu! Dla mnie najważniejszą nowością w 2022 Summer Update nie jest samochód czy nowa broń, ale możliwość rozpoczęcia i ukończenia działań biznesowych jako CEO lub President w sesjach solo.

Przy okazji, wszystkie nowe treści i ulepszenia The Criminal Enterprises możecie znaleźć tutaj:

GTA Online: Summer update 2022 “The Criminal Enterprises” announced – everything we know about release and content

To oznacza, że nie muszę już narażać się na publiczne spotkania dla niezwykle lukratywnych misji sprzedaży skrzyń, ładunków specjalnych, pojazdów i tak dalej. Misje nie są automatycznie spacerkiem po parku, bo Rockstar bez końca rzuca na mnie przeciwników AI, ale radzę sobie z nimi samodzielnie i bez wsparcia ludzkich graczy.

Jasne, mogłem oszukać drogę do publicznych sesji solowych na długo przed The Criminal Enterprises – istnieją już mniej lub bardziej wątpliwe instrukcje fanów bez końca. Szczerze mówiąc, nigdy nie byłem w stanie pogodzić tego z moim osobistym poczuciem honoru jako gracza wideo, więc jestem bardziej niż zadowolony z tej zmiany.

(Los Santos Tuners to chyba moje ulubione rozszerzenie dla GTA Online. Zamiast skupiać się na walce z najemnikami, SI i helikopterami, w końcu wróciła na ulice. Poza nowymi mini hejtami, Rockstar skupił się na wyścigach samochodowych i tuningu. Marzenie!)
(Los Santos Tuners to chyba moje ulubione rozszerzenie dla GTA Online. Zamiast skupiać się na walce z najemnikami, SI i helikopterami, w końcu wróciła na ulice. Poza nowymi mini hejtami, Rockstar skupił się na wyścigach samochodowych i tuningu. Marzenie!)

GTA Online … sam

To, co zaczęło się od Cayo Perico, teraz stało się rzeczywistością dzięki The Criminal Enterprises w najnowszym wydaniu: GTA Online ugruntowało swoją pozycję jako naprawdę atrakcyjna gra dla fanów trybu single player. Ponieważ do tej pory istnieje dumny zakres działań dla graczy solo: czy to wyścigi, misje, zarządzanie bunkrami i klubami nocnymi, polowanie na przedmioty kolekcjonerskie, skoki ze spadochronem, heisty i tak dalej – ściśle rzecz biorąc, nie muszę polegać na nikim innym.

Oczywiście nie chcę odmawiać GTA Online przyjemności z gry z innymi graczami lub przeciwko nim. Ale każdy, kto kiedykolwiek dał upust swojej energii w grach wieloosobowych, wie aż za dobrze, jakie trudności może to przynieść. Od szukania wspólnych dat wśród znajomych po zależność od obcych ludzi, którzy albo nie potrafią – albo nie chcą – się z tobą porozumieć.

Przynajmniej jestem teraz cholernie szczęśliwy, że mogę robić swoje w GTA Online. I to zawsze z możliwością z tyłu ręki, że spontanicznie pojawi się jakiś współgracz i dołączy do mnie we wspólnej przygodzie. Jakoś muszę skrócić czas oczekiwania do GTA 6. To co do tej pory wiemy o kolejnym Grand Theft Auto można znaleźć tutaj:

Jak to widzisz: Czy GTA Online jest dla Ciebie atrakcyjną grą dla jednego gracza? A może wolisz grać tylko z przyjaciółmi? Interesowałaby mnie również Twoja opinia na temat The Criminal Enterprises: Co sądzicie o najnowszej aktualizacji? Czego życzysz sobie na przyszłość? Daj znać w komentarzach!

 

 

 

 

Michael
Michael
Wiek: 24 lata Pochodzenie: Niemcy Hobby: gry, piłka nożna, tenis stołowy Zawód: redaktor online, student

RELATED ARTICLES

Assassin’s Creed Shadows: rozszerzenia, dostęp przedpremierowy i nie tylko – co kryje się w poszczególnych edycjach?

Nowy Assassin's Creed został zaprezentowany kinowym zwiastunem i jest już dostępny w przedsprzedaży. Oto zawartość wszystkich edycji Kolejny rozdział...

Vigor – nowa strzelanka od twórców DayZ jest już dostępna na Steamie

Vigor, najnowsze dzieło twórców DayZ, jest już dostępne na Steam Zostajesz wysłany do surowego świata Outlands, gdzie każdy krok...

Samurai Warriors 4 DX – Japoński slasher teraz dostępny także na PC

Jeśli chcesz rzucić okiem na japońską historię za pośrednictwem Assassin's Creed Shadows, teraz możesz to zrobić dzięki remasterowi Samurai...